poniedziałek, 30 lipca 2012

Pierwszy mecz obu drużyn w eliminacjach MŚ. Faworytem są Włosi, kurs na nich to 1.65, ale przeglądając ofertę na ten mecz zadziwił mnie pewien fakt, tym faktem jest kurs na to, że gospodarze nie zdobędą bramki. Moim zdaniem kurs jest o wiele zawyżony, zaraz postaram się szczegółowo przedstawić dlaczego. Najważniejsze w tym zdarzeniu jest to jak dobrze Włosi grają w defensywie. W eliminacjach do ME 2012 w dziesięciu meczach stracili zaledwie dwa gole. O tym, że forma obrońców nie wyparowała mogliśmy się przekonać podczas głównej imprezy, gdzie w 1. dwóch meczach Hiszpanie i Chorwaci przez długi czas nie potrafili strzelić im bramki. W meczach z Irlandią i Anglią Włosi nie stracili gola, a z rozpędzonymi Niemcami dopiero w końcówce, po rzucie karnym, Buffon musiał wyjmować piłkę z siatki. Mecz finałowy przemilczę, bo takiej formy, jaką tam zaprezentowali Hiszpanie nie spodziewam się po gospodarzach. Gdy byłem zdecydowany zagrać ten typ nic jeszcze nie wiedziałem na temat formy strzeleckiej Bułgarów w meczach u siebie. Jednak o to, czego dowiedziałem się za soccerway.com: Bułgaria przez prawie trzy lata, czyli od zakończenia EMŚ, nie potrafiła zdobyć na swoim boisku gola. Nie udało jej się tego dokonać podczas meczów z Serbią,Czarnogórą,Szwajcarią,Anglią i Walią, a także w towarzyskim spotkaniu z Turcją. Dopiero podczas ostatniej przerwy na reprezentację wygrali 1:0 z Cyprem, ale powiedzmy sobie otwarcie, Włochom będzie trudniej strzelić gola, niż Cypryjczykom. H2H w dwóch ostatnich spotkaniach, które odbyły się w ramach EMŚ 2010 to: Bułgaria 0:0 Włochy i Włochy 2:0 Bułgaria. Jak widzimy w tych meczach Bułgarzy nie zdołali strzelić gola.